TYLKO remis z Iskrą Połomia

Tygodniowy maraton w którym w ciągu 7 dni rozgrywamy 3 mecze, kończymy pojedynkiem z zawsze groźną drużyną Iskry Połomia. Goście przyjechali do nas, aby nie przegrać, ustawili tak zwany "autobus" w polu karnym i ta sztuka im się udaje. To my prowadzimy grę, jednak sytuacji podbramkowych jest "jak na lekarstwo". W drugiej połowie po indywidualnym i głupim błędzie naszego zawodnika Połomia zdobywa bramkę i prowadzi 0:1, jednak ich prowadzenie trwa tylko 5 minut.

Dla nas to niestety strata 2 cennych punktów na własnym boisku.